Dzień dobry… choć deszczowy. Ja lubię taką nostalgiczną i sennie rozmarzoną pogodę.
Czuję, że jest potrzebna dla równowagi z gorącymi i słonecznie krzykliwymi dniami, których energia po dłuższym czasie może być męcząca.
Aby jednak nie pozwolić nastrojowi opaść zbyt nisko, robię sobie taką korzenną herbatkę:
– 3 cm kory cynamonu
– 1 gwiazdka anyżu
– 8 goździków
– 4 ziarna kardamonu
ucieram w moździerzu i dodaję:
– 1 cm korzenia imbiru pokrojonego w kosteczkę,
– 3 pręciki szafranu
– 2 plasterki pomarańczy
Wszystko zalewam wrzątkiem w 1-litrowym dzbanku i po 10 minutach przelewam trochę naparu do kubka.
Taki napój nie tylko poprawia humor, ale też rozgrzewa oraz działa przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo, więc pomoże uniknąć przeziębienia. Mam nadzieję, że Wam też się spodoba. Smacznego!
Przepis na… herbatkę korzenną
przez
Tagi:
Dodaj komentarz