Chleb razowy na zakwasie zaczęłam piec kilka lat temu. To Sylwia dała mi przepis, nauczyła co i jak robić, a także przekazała zakwas, który otrzymała wcześniej od swojej koleżanki. Jestem jej bardzo wdzięczna, bo od tej pory wiele osób chwaliło mój chleb i zajadało się nim ze smakiem. Mi też bardzo on smakuje a zakwas i przepis już kilka razy przekazywałam kolejnym „piekarzom”. Czuję się trochę tak, jakbym pielęgnowała chlebowe dziedzictwo ☺️ Pozwólcie więc, że i tutaj się nim podzielę.
Chleb = dwa bochenki
– 4 szklanki mąki żytniej razowej
– 1 szklanka mąki pszennej
– 1 szklanka zakwasu
– 2 szklanki ciepłej wody
– 1 łyżka soli
– 1 łyżka cukru
– pestki słonecznika, dyni, siemię lniane, czarnuszka (co kto lubi)
Wszystko razem wymieszać i ugniatać chwilę rękami. Dwie blaszki wysmarować masłem i przenieść po połowie ciasta do każdej. Mokrym nożem naciąć chleb na środku. Przykryć ścierką i zostawić aż wyrośnie ok. 5 godzin. Piec w piekarniku 190*C przez 1:10 godz. Wyjąć z piekarnika, wyjąć z blaszki i przykryć ścierką, zostawić aż wystygnie.
Prosto i bez użycia maszynek, robotów itp. Wystarczy miska, szklanka, blaszki do pieczenia i piekarnik. Kluczowy jest oczywiście zakwas. Ale o tym w następnym odcinku… ?
Dodaj komentarz